strój klubowy!".<br><br>Biało-czerwone tygrysy<br>Andrzej Grubba w swojej książce pt. "Ostatnia piłka" napisał: "Pieniądze? One mnie niesłychanie hartowały. Gdy grałem o pieniądze, potrafiłem zagrać chyba lepiej niż potrafię". Za pierwszego kapitalistycznego tygrysa polskiego sportu uchodzi Dariusz Michalczewski. Polak walczący na zawodowym ringu z niemieckim paszportem jest mistrzem świata w wadze półciężkiej. Popularny "Tiger" nie ujawnia, za jakie stawki występuje. "Mam cichą umowę ze swoim menedżerem, że o pieniądzach mówi tylko on! W każdym razie za każdy kolejny występ w obronie tytułu mistrza świata otrzymuję coraz więcej" - odpowiada Michalczewski. Śladami "Tygrysa" od kilku lat podąża Andrzej Gołota. "Wielka Nadzieja Białych" w