Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 24
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
bez żadnej reformy administracji publicznej. Wystarczy ustawa lustracyjna, dekomunizacyjna, własna służba cywilna, swoi ludzie w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa. Ot i cały pomysł na naprawę państwa.



Szlaban przed importowaną pszenicą nie pomoże polskim rolnikom

Ziarno niezgody

Rolnicy żądają zamknięcia granic przed obcym zbożem. Na dowód swojej determinacji wyrzucili z wagonów w Muszynie 200 ton pszenicy, która właśnie wjechała do Polski. Mimo że żniwa dopiero są przed nami, własnego zboża mamy w bród. A jednak prawdziwe kłopoty pojawią się wtedy, gdy żądania protestujących zostaną spełnione.

Joanna Solska

W jednym trzeba chłopom przyznać rację: na rynku zbożowym panuje nieopisany bałagan. Ale to
bez żadnej reformy administracji publicznej. Wystarczy ustawa lustracyjna, dekomunizacyjna, własna służba cywilna, swoi ludzie w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa. Ot i cały pomysł na naprawę państwa.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br> &lt;intro&gt;Szlaban przed importowaną pszenicą nie pomoże polskim rolnikom&lt;/&gt;<br><br> &lt;tit&gt;Ziarno niezgody&lt;/&gt;<br><br> &lt;intro&gt;Rolnicy żądają zamknięcia granic przed obcym zbożem. Na dowód swojej determinacji wyrzucili z wagonów w Muszynie 200 ton pszenicy, która właśnie wjechała do Polski. Mimo że żniwa dopiero są przed nami, własnego zboża mamy w bród. A jednak prawdziwe kłopoty pojawią się wtedy, gdy żądania protestujących zostaną spełnione.&lt;/&gt;<br><br>&lt;au&gt; Joanna Solska&lt;/&gt;<br><br> W jednym trzeba chłopom przyznać rację: na rynku zbożowym panuje nieopisany bałagan. Ale to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego