Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
hierarchicznej jak u nas struktury naukowej, że trzeba być profesorem.

Jeśli Osiatyński ma rację, to innowacyjność jest narkotykiem, który homo americanus chłonie z powszechnej żądzy bogacenia się i tu musi Europejczyków bić na głowę. Czy to nie przesądzi o przyszłości?

Kto uwiódł nasze dziewczyny?

Czy homo americanus i homo europaeus walczą o rząd dusz w świecie? Z pozoru nie. Ani Ameryka Łacińska, ani Azja, może z wyjątkiem Japonii, nie wydają się gotowe do prostego naśladowania europejskich czy amerykańskich pomysłów na życie. Gringo nie budzi entuzjazmu w kulturze latynoskiej. Całe kohorty młodych "białych" szukały i szukają natchnienia w Indiach i Tybecie, wierząc
hierarchicznej jak u nas struktury naukowej, że trzeba być profesorem.<br><br>Jeśli Osiatyński ma rację, to innowacyjność jest narkotykiem, który &lt;orig&gt;homo americanus&lt;/&gt; chłonie z powszechnej żądzy bogacenia się i tu musi Europejczyków bić na głowę. Czy to nie przesądzi o przyszłości?<br><br>&lt;tit&gt;Kto uwiódł nasze dziewczyny?&lt;/&gt;<br><br>Czy &lt;orig&gt;homo americanus&lt;/&gt; i &lt;orig&gt;homo europaeus&lt;/&gt; walczą o rząd dusz w świecie? Z pozoru nie. Ani Ameryka Łacińska, ani Azja, może z wyjątkiem Japonii, nie wydają się gotowe do prostego naśladowania europejskich czy amerykańskich pomysłów na życie. Gringo nie budzi entuzjazmu w kulturze latynoskiej. Całe kohorty młodych "białych" szukały i szukają natchnienia w Indiach i Tybecie, wierząc
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego