Typ tekstu: Książka
Autor: Anonimus Andrzej
Tytuł: Nie nadaje się, przecież to jeszcze szczeniak 1
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
miała wybitny talent do stwarzania dobrej atmosfery, a jej restauracja nadzwyczajne powodzenie i budziła zazdrość, zarówno Słodków jak i trzeciego właściciela podobnego lokalu pana Wasikowskiego. Trzy lokale blisko siebie, dwa zwykle puste, a trzeci pełny i wesoły, wprost pękał w szwach. U pani Różdżkowskiej panowała jakaś taka atmosfera, że wszyscy walili do niej, jak do rodziny, zarówno miejscowi, jak i przejeżdżający szosą. Nie miała koncesji i oficjalnie nie prowadziła sprzedaży alkoholu, ale faktycznie spożycie było wysokie i w związku z tym zapotrzebowanie. Za pośrednictwem Moszka, matka została stałym dostawcą, cały kontyngent alkoholu zaraz w dniu zakupu wędrował do tej pani.
Natomiast
miała wybitny talent do stwarzania dobrej atmosfery, a jej restauracja nadzwyczajne powodzenie i budziła zazdrość, zarówno Słodków jak i trzeciego właściciela podobnego lokalu pana Wasikowskiego. Trzy lokale blisko siebie, dwa zwykle puste, a trzeci pełny i wesoły, wprost pękał w szwach. U pani Różdżkowskiej panowała jakaś taka atmosfera, że wszyscy walili do niej, jak do rodziny, zarówno miejscowi, jak i przejeżdżający szosą. Nie miała koncesji i oficjalnie nie prowadziła sprzedaży alkoholu, ale faktycznie spożycie było wysokie i w związku z tym zapotrzebowanie. Za pośrednictwem Moszka, matka została stałym dostawcą, cały kontyngent alkoholu zaraz w dniu zakupu wędrował do tej pani.<br>Natomiast
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego