medium, on sam przetworzył mnie jak czarodziej.<br> FIZDEJKO<br>Tak - wszystkim nam zdaje się, że wiemy, kim jesteśmy. Mówię wam: tyle o tym wiemy, ile o sobie wiedzą jętki jednodniowe i mikroby. Przemijamy jak one i tyle z nas prawie co z nich zostaje. Wyginęli moi bojarowie - niegodni byli mnie jako wasale. Sami jesteśmy, sieroty nieszczęsne, a świat jest straszny i nieznany przed nami. I nic nas już nie okłamie: ani fach, ani stanowisko, ani żadna filozofia,<br><br><page nr=299><br><br>ni religia. Za wiele wiemy, aby wiedzieć naprawdę. A rządzić nie mamy ochoty, a nade wszystko - kim rządzić nie mamy. Nicość zwycięża.<br> Woła w tył