Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
grubego płótna, na którym widniały wydziergane czerwoną włóczką róże i słowa "Za Wolność i Lud".

- Zosiu - strofował ją potem brat. - Wsadzą cię do więzienia i sprowadzisz na dom nieszczęście.

- Nie boję się! Mogą mnie zesłać i zabić! - przy tych słowach prostowała zgarbione plecy. Znikały nagle chude skrzydełka łopatek, głowa na wątłej szyi unosiła się ku górze ruchem, który miał świadczyć o zuchwałej odwadze, o gotowości na wszystko

- Nie tylko mogą Ciebie zesłać, ale przede wszystkim zabiorą i zniszczą pamiątki po Staszy! - Taki argument mógł skuteczniej trafić do staruszki. I rzeczywiście, zaniepokojona, ostrożnie zwinęła płótno w gruby rulon, chlebowe zwierzątka spakowała w
grubego płótna, na którym widniały wydziergane czerwoną włóczką róże i słowa "Za Wolność i Lud".<br><br>- Zosiu - strofował ją potem brat. - Wsadzą cię do więzienia i sprowadzisz na dom nieszczęście.<br><br>- Nie boję się! Mogą mnie zesłać i zabić! - przy tych słowach prostowała zgarbione plecy. Znikały nagle chude skrzydełka łopatek, głowa na wątłej szyi unosiła się ku górze ruchem, który miał świadczyć o zuchwałej odwadze, o gotowości na wszystko<br><br>- Nie tylko mogą Ciebie zesłać, ale przede wszystkim zabiorą i zniszczą pamiątki po Staszy! - Taki argument mógł skuteczniej trafić do staruszki. I rzeczywiście, zaniepokojona, ostrożnie zwinęła płótno w gruby rulon, chlebowe zwierzątka spakowała w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego