Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
Po drugie: kult ze strony Micheleta dotyczył bardziej osobowości Mickiewicza niż jego poglądów - co znów łatwo znaleźć u prof. Weintrauba. Po trzecie: fascynacja Mickiewiczem, naśladowanie profetycznego stylu jego wykładów, nie zmieniły prawie nic w systemie myślowym Micheleta, gruntownie różnym od poglądów Mickiewicza. A jedno zdanie z prywatnego listu to dość wątły dowód.

Co do wpływu Cieszkowskiego na Marksa (o którym rzeczywiście pisano i to nie tylko w Polsce): negowałem tylko to, czy "Prolegomena" były czytane przez autora "Kapitału" jako przejaw specyficznie polskiej filozofii.

4. Fakt, iż B. Urbankowski pisał o Słowackim w ogóle "i to wcale nie negatywnie" ,nie zmienia niestety
Po drugie: kult ze strony Micheleta dotyczył bardziej osobowości Mickiewicza niż jego poglądów - co znów łatwo znaleźć u prof. Weintrauba. Po trzecie: fascynacja Mickiewiczem, naśladowanie profetycznego stylu jego wykładów, nie zmieniły prawie nic w systemie myślowym Micheleta, gruntownie różnym od poglądów Mickiewicza. A jedno zdanie z prywatnego listu to dość wątły dowód.<br><br>Co do wpływu Cieszkowskiego na Marksa (o którym rzeczywiście pisano i to nie tylko w Polsce): negowałem tylko to, czy "Prolegomena" były czytane przez autora "Kapitału" jako przejaw specyficznie polskiej filozofii.<br><br> 4. Fakt, iż B. Urbankowski pisał o Słowackim w ogóle &lt;hi&gt;"i to wcale nie negatywnie"&lt;/&gt; ,nie zmienia niestety
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego