Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
ją kilka tygodni temu i bardzo mi gratulował pięknej dziewczyny. Podziwiał jej urodę i to, w jaki sposób okazywała mi publicznie swoje uczucie. Chyba trochę mi zazdrościł... Nie bez satysfakcji zatem poinformował mnie, że dwa razy, przechodząc obok "Niespodzianki" zobaczył Magdę z obcym, starszym facetem. Szczegółowy opis faceta nie pozostawiał wątpliwości - spotykała się z Sławkiem. Nie, żebym był specjalnie zazdrosny, ale to już wydało mi się przesadą. Jeszcze tego samego dnia będąc u niej wieczorem na Mokotowie postanowiłem wszystko wyjaśnić.
Siedziała skulona w starym fotelu, okryta kocem, blada, z wielkimi oczami. Widać było, że płakała. Jej matka przywitała się ze mną
ją kilka tygodni temu i bardzo mi gratulował pięknej dziewczyny. Podziwiał jej urodę i to, w jaki sposób okazywała mi publicznie swoje uczucie. Chyba trochę mi zazdrościł... Nie bez satysfakcji zatem poinformował mnie, że dwa razy, przechodząc obok "Niespodzianki" zobaczył Magdę z obcym, starszym facetem. Szczegółowy opis faceta nie pozostawiał wątpliwości - spotykała się z Sławkiem. Nie, żebym był specjalnie zazdrosny, ale to już wydało mi się przesadą. Jeszcze tego samego dnia będąc u niej wieczorem na Mokotowie postanowiłem wszystko wyjaśnić.<br>Siedziała skulona w starym fotelu, okryta kocem, blada, z wielkimi oczami. Widać było, że płakała. Jej matka przywitała się ze mną
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego