Kim jest ów Wędrowiec? <br>- Brat twój woła - zelektryzował go cichy głos medium. - Brat twój woła: Idź i przyjdź. Idź, skacząc po górach. Nie zwlekaj. <br>Zamienił się w słuch. <br>- Mówi Izajasz: zgromadzeni, uwięzieni w lochu, zamknięci w więzieniu. Amulet... I szczur... Amulet i szczur. Jin i jang, Keter i Malkut. Słońce, wąż i ryba. Odemkną się, uchylą wrota Piekieł, wonczas runie wieża, zawali się turris fulgurata, wieża trafiona piorunem. W proch rozsypie się Narrenturm, błazna pod gruzami pogrzebie. <br>Narrenturm, powtórzył w myśli Reynevan. Wieża Błaznów! Na Boga! <br>- Adsumus, adsumus, adsumus! - krzyknęła nagle dziewczyna, wyprężając się silnie. - Jesteśmy! Strzała za dnia lecąca, sagitta