oto przepis:<br><br>Gdy się karpia już opluska,<br>Gdy jest z niego zdjęta łuska,<br>Trzeba, jeśli czas pozwoli,<br>Trzymać go godzinę w soli.<br>Potem, jak to każdy przyzna,<br>Nieodzowna jest włoszczyzna,<br>Robi się z niej wrzący wywar,<br>By na rybę wpływ swój wywarł.<br>Dodaj wino do zasmażki,<br>Bo to także składnik ważki;<br>Piernik pokrusz - nie za wiele,<br>I zabarwij sos karmelem,<br>Weź rodzynki, sparz migdały,<br>Sos otrzymasz doskonały,<br>A gdy go połączysz z rybką,<br>Zrób łazanki. Podaj szybko.<br><br>Do moich wierszowanych przepisów kulinarnych wkraść się mogą pewne<br>nieścisłości, wierzę jednak, że będą potraktowane jako licentia poetica.<br>Ostatecznie wpływ literatury na gastronomię okaże