i warsztaty. Nie ma weekendu, by gdzieś w Polsce nie odbywały się targi, na których oferowane są wszelkie usługi: od sprzedaży żywności, ziół, kosmetyków i pierścienia Atlantów po przepowiadanie przyszłości czy uzdrawianie.<br>Weźmy takiego "Inżyniera": pan po pięćdziesiątce, od niedawna zajmuje się naprawianiem aury. Wita się wylewnie z dziennikarzem i wbija wzrok pięć centymetrów nad jego głową. <q>- Oj, co się stało?</> - pyta z zafrasowaną miną. <q>- Niedobrze. Aura taka bledziutka. Pan redaktor się nie martwi, naprawimy! </>Wyciąga przyrząd podobny do plastikowego pistoletu, pociąga za spust, patrzy tam, gdzie pan redaktor powinien mieć czapkę. I z zadowoleniem konstatuje: <q>No, teraz lepiej!</><br>Taka usługa