Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o jedzeniu, pracy, zdrowiu
Rok powstania: 1998
Tytuł: Rozmowa o jedzeniu, pracy, zdrowiu
Rok powstania: 1998
mi sól emską do rozpuszczania nad wody, żebym popijała, żeby mi gardło, potem obejrzała i powiedziała , no, a poza tym zobaczyła ramię, zapytała, co mi było powiedziała, że po prostu stres, trudne przejścia jestem osłabiona i nic konkretnego nie mam napisałam dzisiaj troszeczkę, mało .
-Ale cię wciągnęły, czy .
-Powoli mnie wciąga, powoli mnie wciąga, wczoraj napisałam stron to nie jest pisanie zupełnie od tylko powinnam to przekomponować, na razie nie miałam pomysłu, mam nadzieję, że to zdążę zrobić. .
-No, dziekan to zdaje się, chce cię zrobić w pięć złotych.
-No, zdecydowanie. Na razie powiedziałyśmy z Kaśką, że będziemy przychodziły raz w
-Ale cię wciągnęły, czy .
-Powoli mnie wciąga, powoli mnie wciąga, wczoraj napisałam stron to nie jest pisanie zupełnie od tylko powinnam to przekomponować, na razie nie miałam pomysłu, mam nadzieję, że to zdążę zrobić. .
-No, dziekan to zdaje się, chce cię zrobić w pięć złotych.
-No, zdecydowanie. Na razie powiedziałyśmy z Kaśką, że będziemy przychodziły raz w
mi sól emską do rozpuszczania nad <gap> wody, żebym popijała, żeby mi <gap> gardło, potem obejrzała i powiedziała <gap>, no, a poza tym <gap> zobaczyła ramię, zapytała, co mi było <gap> powiedziała, że po prostu stres, trudne przejścia <gap> jestem osłabiona i <gap> nic konkretnego nie mam <gap> napisałam dzisiaj troszeczkę, mało <gap>.</><br><WHO3>-Ale cię wciągnęły, czy <gap>.</><br><WHO1>-Powoli mnie wciąga, powoli mnie wciąga, wczoraj napisałam <gap> stron <gap> to nie jest pisanie zupełnie od <gap> tylko powinnam to przekomponować, na razie nie miałam pomysłu, mam nadzieję, że to zdążę zrobić. <gap>.</><br><WHO2>-No, dziekan to zdaje się, chce cię zrobić w pięć złotych.</><br><WHO3>-No, zdecydowanie. Na razie powiedziałyśmy z Kaśką, że będziemy przychodziły raz w
