Typ tekstu: Książka
Autor: Czapski Józef
Tytuł: Patrząc
Rok wydania: 1983
Rok powstania: 1996
Fiłosofowa, który mi wtedy powiedział: "Myślisz, że tak się broni pamięci pisarza? Napisałeś trzy słowa i wyjeżdżasz znów do Paryża? - Powiedział: nie pozwalam i uciekł na Pragę. - Z takiej obrony żadnej korzyści być nie może". I nie było.

"Zabobon o Bogu"
Jest jeden problem, który Brzozowskiemu nie daje spokoju od wczesnych lat, jemu, za młodu wojującemu materialiście. Porusza go już w Filozofii romantyzmu polskiego w sposób nieoczekiwany - jest to sprawa katolicyzmu. Pamiętajmy, że antykatolicyzm był wówczas dogmatem kół postępowych. Stosunek zaś Brzozowskiego do katolicyzmu nie wchodzi w te ramy. Stawar wykrywa tu pokusy reakcyjne, Bohdan Suchodolski konsekwentną drogę materialisty do katolicyzmu
Fiłosofowa, który mi wtedy powiedział: "&lt;q&gt;Myślisz, że tak się broni pamięci pisarza? Napisałeś trzy słowa i wyjeżdżasz znów do Paryża? - Powiedział: nie pozwalam i uciekł na Pragę. - Z takiej obrony żadnej korzyści być nie może&lt;/&gt;". I nie było.<br><br>&lt;tit&gt;"Zabobon o Bogu"&lt;/&gt;<br>Jest jeden problem, który Brzozowskiemu nie daje spokoju od wczesnych lat, jemu, za młodu wojującemu materialiście. Porusza go już w Filozofii romantyzmu polskiego w sposób nieoczekiwany - jest to sprawa katolicyzmu. Pamiętajmy, że antykatolicyzm był wówczas dogmatem kół postępowych. Stosunek zaś Brzozowskiego do katolicyzmu nie wchodzi w te ramy. &lt;name type="person"&gt;Stawar&lt;/&gt; wykrywa tu pokusy reakcyjne, Bohdan Suchodolski konsekwentną drogę materialisty do katolicyzmu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego