Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2918
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
trzy minuty.
Po przerwie reklamowej Waldemar Ogiński pozbywa się kontusza. Wpada na scenę w ostatniej chwili i z początku ma problemy z zebraniem myśli. Właśnie odbywa się przegląd prasy - prowadzący opowiada wyjęte z dzienników anegdoty. Dają znać o sobie radiowe korzenie Ogińskiego - chwilami zamyka oczy, mówi szybko, jakby się spieszył, wdaje się w prowadzące donikąd dygresje. Na koniec pojawia się na scenie pani Kasia, specjalistka od pogody. Niestety, o pogodzie na nadchodzące dni mówi niewiele. Ta część programu jest zdecydowanie najsłabsza.
Kolejnym gościem jest współwłaścicielka warszawskiego biura rachunkowego, którą prowadzący wypytuje, co można, a czego nie można sobie odliczyć od podatku - wielki
trzy minuty.<br>Po przerwie reklamowej Waldemar Ogiński pozbywa się kontusza. Wpada na scenę w ostatniej chwili i z początku ma problemy z zebraniem myśli. Właśnie odbywa się przegląd prasy - prowadzący opowiada wyjęte z dzienników anegdoty. Dają znać o sobie radiowe korzenie Ogińskiego - chwilami zamyka oczy, mówi szybko, jakby się spieszył, wdaje się w prowadzące donikąd dygresje. Na koniec pojawia się na scenie pani Kasia, specjalistka od pogody. Niestety, o pogodzie na nadchodzące dni mówi niewiele. Ta część programu jest zdecydowanie najsłabsza.<br>Kolejnym gościem jest współwłaścicielka warszawskiego biura rachunkowego, którą prowadzący wypytuje, co można, a czego nie można sobie odliczyć od podatku - wielki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego