nie ogranicza się do kontynentów - o wiele chętniej kieruje się w stronę obszarów płci przeciwnej. W dziedzinie seksu wszyscy jesteśmy odkrywcami, niektórzy tylko nie potrafią zachować dyskrecji, np. pan Graafenberg, odkrywca punktu G. Do grona eksperymentatorów i odkrywców wciąż dołączają nowi, jednak ich amatorszczyzna jest żałosna w porównaniu z profesjonalnymi wędrowcami po krainie rozkoszy, jak np. Mallanga Vatsyayana, który w Kamasutrze opisał podróż po 64 pieszczotach wstępnych, 8 sposobach oralnych i 84 pozycjach seksualnych. "Kamasutra" tłumaczy się jako "przepisy miłosne" i to oddaje istotę odkrywczości w seksie - jest ona podobna do potrzeby raczenia się nowymi potrawami, dodawania do znanych już dań