Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 26.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
wyjaśniła nam Małgorzata Dukiewicz z warszawskiej prokuratury okręgowej. - Zostało już przez prokuraturę umorzone.
MARCIN PRZEWOŹNIAK


Ostatnie zagranie Chińczyka

Policja coraz szybciej wyłapuje członków gangu pruszkowskiego. Dowodem sprawności Centralnego Biura Śledczego jest ujęcie w Szwecji Jarosława M. "Jąkatego" vel "Chińczyka", jednego z ostatnich liczących się członków "Pruszkowa". "Jąkaty" umówił się na weekend z przedstawicielami sztokholmskiego półświatka. Miał omawiać metody i koszty operacji przerzutu narkotyków z Ameryki Południowej do Szwecji. Miał też rozmawiać na temat przemytu amfetaminy do Skandynawii. W piątek wieczorem wylądował na lotnisku Arlanda w Sztokholmie. Gdy podszedł do grupy znajomych, otoczyli go policjanci specgrupy szwedzkiej policji. Jarosław M. pokazał paszport
wyjaśniła nam Małgorzata Dukiewicz z warszawskiej prokuratury okręgowej. - Zostało już przez prokuraturę umorzone.&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;MARCIN PRZEWOŹNIAK&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>&lt;tit&gt;Ostatnie zagranie Chińczyka&lt;/&gt;<br><br>Policja coraz szybciej wyłapuje członków gangu pruszkowskiego. Dowodem sprawności Centralnego Biura Śledczego jest ujęcie w Szwecji Jarosława M. "Jąkatego" vel "Chińczyka", jednego z ostatnich liczących się członków "Pruszkowa". "Jąkaty" umówił się na weekend z przedstawicielami sztokholmskiego półświatka. Miał omawiać metody i koszty operacji przerzutu narkotyków z Ameryki Południowej do Szwecji. Miał też rozmawiać na temat przemytu amfetaminy do Skandynawii. W piątek wieczorem wylądował na lotnisku Arlanda w Sztokholmie. Gdy podszedł do grupy znajomych, otoczyli go policjanci &lt;orig&gt;specgrupy&lt;/&gt; szwedzkiej policji. Jarosław M. pokazał paszport
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego