Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 07.20
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
w Brazylii, a nie na przykład w Polsce, Francji, czy w Stanach Zjednoczonych?

- Uciekałem wtedy od śniegu, szukałem ciszy, spokoju... I taką właśnie oazę znalazłem w stanie Święta Katarzyna w Brazylii. Zawsze ciągnęło mnie w stronę ciepła.
- A plotka głosi, że do Brazylii powędrował pan za kobietą.

- Cóż za romantyczna wersja historii... Kobiety w Brazylii są rzeczywiście piękne, ale nie dla nich opuściłem Europę. W tamtym czasie pracowałem w Bonn, a wcześniej w Paryżu. Po prostu: chciałem żyć w środowisku, w którym ludzie są przyjaźni, otwarci, uśmiechają się do siebie, a podczas rozmowy patrzą sobie w oczy, dotykają. Wyjechałem na zaproszenie
w Brazylii, a nie na przykład w Polsce, Francji, czy w Stanach Zjednoczonych?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Uciekałem wtedy od śniegu, szukałem ciszy, spokoju... I taką właśnie oazę znalazłem w stanie Święta Katarzyna w Brazylii. Zawsze ciągnęło mnie w stronę ciepła.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;- A plotka głosi, że do Brazylii powędrował pan za kobietą.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Cóż za romantyczna wersja historii... Kobiety w Brazylii są rzeczywiście piękne, ale nie dla nich opuściłem Europę. W tamtym czasie pracowałem w Bonn, a wcześniej w Paryżu. Po prostu: chciałem żyć w środowisku, w którym ludzie są przyjaźni, otwarci, uśmiechają się do siebie, a podczas rozmowy patrzą sobie w oczy, dotykają. Wyjechałem na zaproszenie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego