Typ tekstu: Książka
Autor: Borchardt Karol Olgierd
Tytuł: Szaman Morski
Rok: 1985
Kapelan posłusznie wyciągnął małe kropidełko i chowając je za matką chrzestną pokropił przez jej ramię widniejącą w cieniu klatki olbrzymią futrzaną masę, stojącą nieruchomo, oślepioną słońcem. W tym momencie oboje rodzice chrzestni zaczęli wypowiadać jednocześnie formułę chrztu:
- Manitobo... ja cię chrzczę...
Byli tak przejęci swą rolą, że - początkowo roześmiani i weseli naraz stali się oboje bardzo poważni. Pierwszy oficer do tego momentu traktował całą sprawę jak pantomimę, zrodzoną z niewyczerpanej wyobraźni kapitana. Teraz, wymawiając imię MANITOBA, mające swe źródło w indiańskiej nazwie Manitu, co w języku plemienia Algonkinów znaczy Wielki Duch (zaś Manitoba to Cieśnina Duchów), ulegi nieznanemu czarowi. Poczuł, że
Kapelan posłusznie wyciągnął małe kropidełko i chowając je za matką chrzestną pokropił przez jej ramię widniejącą w cieniu klatki olbrzymią futrzaną masę, stojącą nieruchomo, oślepioną słońcem. W tym momencie oboje rodzice chrzestni zaczęli wypowiadać jednocześnie formułę chrztu:<br> - Manitobo... ja cię chrzczę...<br> Byli tak przejęci swą rolą, że - początkowo roześmiani i weseli naraz stali się oboje bardzo poważni. Pierwszy oficer do tego momentu traktował całą sprawę jak pantomimę, zrodzoną z niewyczerpanej wyobraźni kapitana. Teraz, wymawiając imię MANITOBA, mające swe źródło w indiańskiej nazwie Manitu, co w języku plemienia Algonkinów znaczy Wielki Duch (zaś Manitoba to Cieśnina Duchów), ulegi nieznanemu czarowi. Poczuł, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego