Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
chce zachować obecną sytuację, a jeśli już robić reformę rolną, to tylko pod warunkiem wypłacenia odszkodowań dla wywłaszczanych farmerów. To są miliardy zimbabweńskich dolarów. Z dwunastu milionów hektarów najlepszej ziemi - połowa do parcelacji. Ani nie mamy na to pieniędzy, ani - nawet gdybyśmy je mieli - wypłacać ich nie mamy zamiaru - mówią weterani. Bo to nasza ziemia. Londyn sugeruje, że mógłby dać białym odszkodowania. To jest sprawa Londynu. My za własną ziemię nikomu nie zapłacimy. Patrz, jeden biały ma tu obok cztery farmy. Uprawia tam tytoń. Po co nam tytoń? Cztery farmy, rozumiesz! A my jak żyjemy?! Powiedz to w Poland. I możemy
chce zachować obecną sytuację, a jeśli już robić reformę rolną, to tylko pod warunkiem wypłacenia odszkodowań dla wywłaszczanych farmerów. To są miliardy <orig>zimbabweńskich</> dolarów. Z dwunastu milionów hektarów najlepszej ziemi - połowa do parcelacji. Ani nie mamy na to pieniędzy, ani - nawet gdybyśmy je mieli - wypłacać ich nie mamy zamiaru - mówią weterani. Bo to nasza ziemia. Londyn sugeruje, że mógłby dać białym odszkodowania. To jest sprawa Londynu. My za własną ziemię nikomu nie zapłacimy. Patrz, jeden biały ma tu obok cztery farmy. Uprawia tam tytoń. Po co nam tytoń? Cztery farmy, rozumiesz! A my jak żyjemy?! Powiedz to w Poland. I możemy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego