do schronu atomowego (wiadomo - Szwajcaria) uświadamiam sobie, jak bardzo zmieniło się pojęcie bezpieczeństwa. Dziś żaden schron nie daje bezpieczeństwa. Jeden z wybitnych specjalistów od tych zagadnień prof. Adam Rotfeld (były dyrektor SIPRI - Instytutu Badań nad Pokojem) mówi, że kryzysy współczesne stwarzają nie armie i państwa, lecz to, co się dzieje wewnątrz państw: rządy krwawych dyktatur, masowe łamanie praw człowieka, rzezie, głód, bezprawie, wojny domowe. Bezpieczeństwo zależy od dobrobytu, godziwego życia. Jak je zapewnić z zewnątrz? Interweniować zbrojnie? Urządzać okupacje i protektoraty?<br><br>Dotychczas Karta ONZ nie radzi sobie z tym problemem, odnosi się wyłącznie do stosunków między państwami, nie pyta, czy rząd