Typ tekstu: Książka
Autor: Szklarski Alfred
Tytuł: Tomek w krainie kangurów
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1957
moi staruszkowie -
wyjaśnił bosman.
- Czy pan bardzo tęskni za Warszawą?
- Jak ryba za wodą!
- Czemu więc nie pojedzie pan w odwiedziny?
- Czy wiesz, z jakiego powodu twój ojciec nie może powrócić do kraju?
- zapytał bosman.
- Wiem!
- Zaraz zrozumiesz, dlaczego nie jadę do Warszawy, gdy powiem, że
razem z nim musiałem wiać za granicę. Ta jedynie była między nami
różnica, że on zostawił żonę i ciebie, a ja tylko moich staruszków.
Tomek spojrzał ze zdziwieniem na bosmana, który po krótkiej chwili
milczenia dodał:
- Tak, tak, po ucieczce z Warszawy nie powodziło się nam najlepiej.
Trzeba było szukać pracy na obczyźnie. Mnie coś
moi staruszkowie -<br>wyjaśnił bosman.<br> - Czy pan bardzo tęskni za Warszawą?<br> - Jak ryba za wodą!<br> - Czemu więc nie pojedzie pan w odwiedziny?<br> - Czy wiesz, z jakiego powodu twój ojciec nie może powrócić do kraju?<br>- zapytał bosman.<br> - Wiem!<br> - Zaraz zrozumiesz, dlaczego nie jadę do Warszawy, gdy powiem, że<br>razem z nim musiałem wiać za granicę. Ta jedynie była między nami<br>różnica, że on zostawił żonę i ciebie, a ja tylko moich staruszków.<br> Tomek spojrzał ze zdziwieniem na bosmana, który po krótkiej chwili<br>milczenia dodał:<br> - Tak, tak, po ucieczce z Warszawy nie powodziło się nam najlepiej.<br>Trzeba było szukać pracy na obczyźnie. Mnie coś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego