są bowiem zabytkowe, mają około 350 lat. Inwestor musiał rozpocząć prace od odgruzowania pomieszczeń, a potem ich pogłębiania. Bufet został zrobiony ze stuletniej cegły, pochodzącej z rozebranego budynku w Świnnej Porębie.<br> - To dobry przykład współpracy inwestora z Zarządem Miasta. To, co dziś zobaczyliśmy, przeszło najśmielsze nasze oczekiwania - mówił w sobotę wiceburmistrz Nowego Targu, Eugeniusz Zajączkowski. -Miasto zyskało nie tylko nowy piękny lokal gastronomiczny, ale i niespodziewanie przybyła nam kolejna galeria sztuki - podkreślał.<br>To, czy "kulturalny" charakter Piwnicy da się utrzymać, zależy w dużej mierze od samych nowotarżan. Gospodarze - Maria i Jan Niziołkowie zapowiadają co miesiąc nowe wystawy. Chcą organizować wernisaże, koncerty