Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
zadania, a także wykonywanie części obowiązków w domu. - To naturalne - twierdzi Maciej Krupa, dyrektor Instytutu Promocji Kadr. - Dzisiaj, aby osiągnąć prawdziwy sukces, nie można już pracować osiem czy nawet dziesięć godzin na dobę. I ludzie dobrze o tym wiedzą.
Przyjmując ofertę, w której jednym z warunków jest dyspozycyjność, godzimy się więc na to, że w przyszłości możemy zostać pracoholikami. Rzecz jasna, za odpowiednie wynagrodzenie.
Dużo groźniejszym, bo nie zawsze czytelnym sygnałem jest sformułowanie "nie normowany czas pracy". O ile dyspozycyjności wymaga się głównie od wyższych kadr i pracowników umysłowych, o tyle nie normowany czas pracy jest domeną wszelkiego rodzaju akwizytorów, agentów
zadania, a także wykonywanie części obowiązków w domu. - To naturalne - twierdzi Maciej Krupa, dyrektor Instytutu Promocji Kadr. - Dzisiaj, aby osiągnąć prawdziwy sukces, nie można już pracować osiem czy nawet dziesięć godzin na dobę. I ludzie dobrze o tym wiedzą.<br>Przyjmując ofertę, w której jednym z warunków jest dyspozycyjność, godzimy się więc na to, że w przyszłości możemy zostać &lt;orig&gt;pracoholikami&lt;/&gt;. Rzecz jasna, za odpowiednie wynagrodzenie.<br>Dużo groźniejszym, bo nie zawsze czytelnym sygnałem jest sformułowanie "nie normowany czas pracy". O ile dyspozycyjności wymaga się głównie od wyższych kadr i pracowników umysłowych, o tyle nie normowany czas pracy jest domeną wszelkiego rodzaju akwizytorów, agentów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego