Typ tekstu: Książka
Autor: Ziomecki Mariusz
Tytuł: Lato nieśmiertelnych
Rok: 2002
cały bajzel znika z powierzchni ziemi. Ekspiracja żywych istot w anomalii z reguły następuje wcześniej.
- O tym nie mówiłeś.
- No to teraz ci mówię. Za darmo. W Peru przeniesionych już nie ma, a jeszcze zostało jakieś pięćdziesiąt procent obszaru anomalii. W Anglii też nie zamknęła się do końca, został krążek wielkości monety. Tu chyba nie ma zasad. Żywy obiekt może zniknąć w dowolnym momencie. Krowa twojego dziadka już dawno wyparowała w naszej bazie. Rozumiesz teraz?
Przygnębił mnie tymi rewelacjami. Kłóciliśmy się długo tego dnia. Nie przekonałem go, jednak na koniec zostawił dziadka w spokoju. Wolał mieć we mnie sojusznika. Ja z
cały bajzel znika z powierzchni ziemi. Ekspiracja żywych istot w anomalii z reguły następuje wcześniej. <br>- O tym nie mówiłeś.<br>- No to teraz ci mówię. Za darmo. W Peru przeniesionych już nie ma, a jeszcze zostało jakieś pięćdziesiąt procent obszaru anomalii. W Anglii też nie zamknęła się do końca, został krążek wielkości monety. Tu chyba nie ma zasad. Żywy obiekt może zniknąć w dowolnym momencie. Krowa twojego dziadka już dawno wyparowała w naszej bazie. Rozumiesz teraz?<br>Przygnębił mnie tymi rewelacjami. Kłóciliśmy się długo tego dnia. Nie przekonałem go, jednak na koniec zostawił dziadka w spokoju. Wolał mieć we mnie sojusznika. Ja z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego