Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
o wygląd... No, zdarza się.
Ulicę zamyka widok potężnych dźwigów pracujących przy rozbiórce gmachu cenzury: cała rzeczywistość maźnięta jest pędzlem alegorii. Co krok alegoria. Mijam sklep z eleganckimi piórami wiecznymi. Ponura, niedoświetlona wystawa z eksponatami jak na katafalkach. No i oczywiście przychodzi wspomnienie pogrzebu stryja sprzed paru miesięcy zaledwie.
Ohydna wielofunkcyjna kaplica: betonowy sześcian, gdzie można i postawić krzyżyk, i równie szybko go usunąć. Pas transmisyjny wyrzucający zwłoki z naszego świata. Bezbarwnie, ale za to sprawnie. Tak, w tych kwestiach liczy się sprawność i powściągliwość, żeby nie zostawiać pauz na wybuchy rozpaczy. Każdy ma swoją rolę, każda minuta jest zaplanowana, żeby
o wygląd... No, zdarza się. <br>Ulicę zamyka widok potężnych dźwigów pracujących przy rozbiórce gmachu cenzury: cała rzeczywistość maźnięta jest pędzlem alegorii. Co krok alegoria. Mijam sklep z eleganckimi piórami wiecznymi. Ponura, niedoświetlona wystawa z eksponatami jak na katafalkach. No i oczywiście przychodzi wspomnienie pogrzebu stryja sprzed paru miesięcy zaledwie.<br>Ohydna wielofunkcyjna kaplica: betonowy sześcian, gdzie można i postawić krzyżyk, i równie szybko go usunąć. Pas transmisyjny wyrzucający zwłoki z naszego świata. Bezbarwnie, ale za to sprawnie. Tak, w tych kwestiach liczy się sprawność i powściągliwość, żeby nie zostawiać pauz na wybuchy rozpaczy. Każdy ma swoją rolę, każda minuta jest zaplanowana, żeby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego