nie... na razie. Może dlatego, że dużo się tu mówi na tematy: "mąż, rodzina"... Ja nie mam żony, rodziny. Zaskoczyłaś mnie tym pytaniem...<br><br>Agnieszka:<br><br>- Jeszcze zaczniesz opowiadać o żonie, dzieciach... (z uśmiechem).<br><br>Witek:<br><br>- Przyzwyczaję się.<br><br>Ogólnie podczas tej sesji zauważalne jest duże napięcie, chociażby w pozycjach, jakie przybierają uczestnicy: Grażyna wierci nogą, Bożena siedzi skulona jak małe dziecko, z palcem w buzi, Asia i Agatka chwilami "wycofane" z kręgu, także skulone.<br><br><tit>Sesja V, czwartek rano, "Trenerzy nie tacy straszni"</><br><br>Przed sesją Blanka zwraca się do kierownika turnusu, skarżąc się na sposób pracy Krzysztofa. Nie ujawnia tego wobec grupy. Na sesji natomiast