Typ tekstu: Książka
Autor: Worcell Henryk
Tytuł: Zaklęte rewiry
Rok wydania: 1989
Rok powstania: 1936
się wstrzymać od wesołości. Ręce Ugora nie sprawiały bólu, ruchy ich bowiem były za szybkie. Pikolo doznawał wrażenia, że w głowę jego ze wszystkich stron naraz spadło kilkaset piłek gumowych. Henek opowiadał, że po każdej takiej furii Ugorowych rąk wszystkie meble w głowie ma poprzewracane, a w tym, co na wierzchu, wcale nie można się połapać, tak to wszystko zmierzwione i poprzestawiane - zdawało mu się, że włosy rosną na policzkach, nos na czole, uszy na karku.
Warga uderzał tylko raz w policzek, po czym natychmiast chwytał pikola za rękę i mówił: "No widzisz, no widzisz... Kamiński, człowiek niepozorny, nie posiadający wybitnych
się wstrzymać od wesołości. Ręce Ugora nie sprawiały bólu, ruchy ich bowiem były za szybkie. Pikolo doznawał wrażenia, że w głowę jego ze wszystkich stron naraz spadło kilkaset piłek gumowych. Henek opowiadał, że po każdej takiej furii Ugorowych rąk wszystkie meble w głowie ma poprzewracane, a w tym, co na wierzchu, wcale nie można się połapać, tak to wszystko zmierzwione i poprzestawiane - zdawało mu się, że włosy rosną na policzkach, nos na czole, uszy na karku.<br>Warga uderzał tylko raz w policzek, po czym natychmiast chwytał pikola za rękę i mówił: "No widzisz, no widzisz... Kamiński, człowiek niepozorny, nie posiadający wybitnych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego