wymierne, ogromne koszty społeczne, a rewolucja seksualna wcale nie przyniosła obiecanego wyzwolenia i szczęścia ludzkości, w co głęboko wierzono 20-30 lat temu.<br>Czy to ogólne wezwanie Papieża: "otwórzcie drzwi systemów politycznych, systemów ekonomicznych Chrystusowi", ma jakieś konkretne znaczenie dzisiaj, w demokracji, w systemie rynkowym?<br>Ogromne. Papież nieustannie podkreśla intymność więzi: osoba ludzka-Chrystus. Chrystus nadaje człowiekowi nowe i głębsze rozumienie samego siebie. On jest gwarantem ludzkiej godności. Primo, zawiera się w tym wyraźne przesłanie, iż wolny rynek czy demokracja nie są nadrzędne w stosunku do człowieka, a nawet nie są autonomiczne, lecz że to człowiek jest ich podmiotem i ma