Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
że we własnym życiu doktor poniósł zupełną porażkę. Jego żona Jane, cicha współautorka książki, popadła w alkoholizm, bo nie radziła sobie ze sławą otaczającą męża, a on nie potrafił jej pomóc. Wielki pediatra, symbol ciepła i dobroduszności, nigdy nie całował i nie przytulał swoich dzieci. Pod fasadą pozorów był surowym, wiktoriańskim ojcem. "Było w nim dwóch ludzi - mówi w filmie jeden z jego synów, przyznając jednocześnie, że tak samo wychowuje swoje dzieci. - To niesamowite. Potrafił się tak dobrze pokazać. W kontaktach z pacjentami był świetny. W domu, kiedy razem z bratem zastanawialiśmy się nad naszym dzieciństwem, zarzucaliśmy ojcu, że nam nie
że we własnym życiu doktor poniósł zupełną porażkę. Jego żona Jane, cicha współautorka książki, popadła w alkoholizm, bo nie radziła sobie ze sławą otaczającą męża, a on nie potrafił jej pomóc. Wielki pediatra, symbol ciepła i dobroduszności, nigdy nie całował i nie przytulał swoich dzieci. Pod fasadą pozorów był surowym, wiktoriańskim ojcem. "Było w nim dwóch ludzi - mówi w filmie jeden z jego synów, przyznając jednocześnie, że tak samo wychowuje swoje dzieci. - To niesamowite. Potrafił się tak dobrze pokazać. W kontaktach z pacjentami był świetny. W domu, kiedy razem z bratem zastanawialiśmy się nad naszym dzieciństwem, zarzucaliśmy ojcu, że nam nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego