Typ tekstu: Książka
Autor: Borchardt Karol Olgierd
Tytuł: Szaman Morski
Rok: 1985
granej przez rozgłośnię okrętową: "Dla ciebie, moja najmilsza, różami uścielę ścieżkę..." stały się w pewnym momencie palcem wskazującym drogę.
Miał służbę tego dnia, w którym kapitan obwieścił, że o godzinie 10.30 opuści statek, udając się z oficjalną wizytą na ląd. Gdy o wyznaczonej godzinie kapitan pojawił się w drzwiach wiodących na pokład, w końcu którego ustawiony był trap, powietrze dookoła statku rozbrzmiało wspaniałymi dźwiękami marsza El Capitano. Mieniły się w słońcu złote palmy na czapce kapitana, tym samym blaskiem zaiskrzyły się oczy. Chód kapitana stał się posuwisty i wpadł w takt marsza. Oczy kapitana rozjaśnił jeszcze większy blask, gdy naprzeciw
granej przez rozgłośnię okrętową: "Dla ciebie, moja najmilsza, różami uścielę ścieżkę..." stały się w pewnym momencie palcem wskazującym drogę.<br> Miał służbę tego dnia, w którym kapitan obwieścił, że o godzinie 10.30 opuści statek, udając się z oficjalną wizytą na ląd. Gdy o wyznaczonej godzinie kapitan pojawił się w drzwiach wiodących na pokład, w końcu którego ustawiony był trap, powietrze dookoła statku rozbrzmiało wspaniałymi dźwiękami marsza El Capitano. Mieniły się w słońcu złote palmy na czapce kapitana, tym samym blaskiem zaiskrzyły się oczy. Chód kapitana stał się posuwisty i wpadł w takt marsza. Oczy kapitana rozjaśnił jeszcze większy blask, gdy naprzeciw
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego