Typ tekstu: Książka
Autor: Kuczyński Waldemar
Tytuł: Burza nad Wiłą. Dziennik 1980-1981
Rok: 2002
naszego systemu jest podporządkowanie ludzi i organizacji, w sferze oficjalnej, państwu-partii, a przemoc to gwarantuje. Wyobraźmy sobie, że w takim systemie powstaje coś zarazem niezależnego od władzy i legalnego. Ku takiej organizacji zwrócą się wszystkie aspiracje wolnościowe całego społeczeństwa. Stanie się ona władczynią serc i umysłów. Zniknie strach przed władzą - podstawowy tu instrument rządzenia. Nie można rządzić bez instrumentów rządzenia. Legalizacja niezależnej organizacji to upadek ustroju.

Piątek, 15 sierpnia 1980 r.
Zawiozłem Halinkę (Flis-Kuczyńską, moją żonę) do redakcji "Gromady Rolnika Polskiego", w której zaczęła pracować jako dziennikarka jeszcze na studiach. Potem pojechałem do Jana Lityńskiego, żeby się czegoś dowiedzieć
naszego systemu jest podporządkowanie ludzi i organizacji, w sferze oficjalnej, państwu-partii, a przemoc to gwarantuje. Wyobraźmy sobie, że w takim systemie powstaje coś zarazem niezależnego od władzy i legalnego. Ku takiej organizacji zwrócą się wszystkie aspiracje wolnościowe całego społeczeństwa. Stanie się ona władczynią serc i umysłów. Zniknie strach przed władzą - podstawowy tu instrument rządzenia. Nie można rządzić bez instrumentów rządzenia. Legalizacja niezależnej organizacji to upadek ustroju. <br><br>Piątek, 15 sierpnia 1980 r.<br>Zawiozłem Halinkę (Flis-Kuczyńską, moją żonę) do redakcji "Gromady Rolnika Polskiego", w której zaczęła pracować jako dziennikarka jeszcze na studiach. Potem pojechałem do Jana Lityńskiego, żeby się czegoś dowiedzieć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego