Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Legendy nowoczesności
Rok: 1944
nadmiernie wytężonej uwagi.

III

Teraz postaram się, aby się okazało, że Witkiewicz wystąpił jako świadek jednej ze stron w starym i mocno pieniackim procesie. Stronami w nim są (są, bo proces nie jest skończony) etyka i poezja, a ta ostatnia działa jako upoważniona zastępczyni sztuki w ogóle. Być może strony wodzą się po sądach niesłusznie. Jakby w zrozumieniu tego faktu, wycofują nieraz swoją sprawę i zawierają ugodę. Znawcy jednak twierdzą, że ugoda jest tylko pozorna i że, nawet współpracując ze sobą, owe dwie strony starają się szkodzić sobie nawzajem.
Pierwsza ze stron nazywa siebie prawdą i cnotą. Za podstawę działania obiera
nadmiernie wytężonej uwagi.<br><br> III<br><br> Teraz postaram się, aby się okazało, że Witkiewicz wystąpił jako świadek jednej ze stron w starym i mocno pieniackim procesie. Stronami w nim są (są, bo proces nie jest skończony) etyka i poezja, a ta ostatnia działa jako upoważniona zastępczyni sztuki w ogóle. Być może strony wodzą się po sądach niesłusznie. Jakby w zrozumieniu tego faktu, wycofują nieraz swoją sprawę i zawierają ugodę. Znawcy jednak twierdzą, że ugoda jest tylko pozorna i że, nawet współpracując ze sobą, owe dwie strony starają się szkodzić sobie nawzajem. <br> Pierwsza ze stron nazywa siebie prawdą i cnotą. Za podstawę działania obiera
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego