że zainwestuje w lotnisko w <name type="place">Białej</>. - Nie wierzyłem własnym uszom - mówi uczestnik spotkania, pracownik urzędu. - <name type="person">Toy</>, jak gdyby nigdy nic, przedstawiał biznesmenów z <name type="place">Turcji</> i <name type="place">Izraela</>, których przywiózł ze sobą. A przecież zalega nam wciąż z niemal 300 tysiącami złotych! Mam wrażenie, że władze nadal mu wierzą.<br>Dlaczego człowiek, który wodzi za nos prokuraturę, może bez przeszkód poruszać się po <name type="place">Polsce</> i odbywać oficjalne spotkania z urzędnikami? Może, bo prokuratura dopiero 2 listopada (osiem miesięcy po zawieszeniu postępowania) poprosiła <name type="org">Straż Graniczną</> o informację, gdyby <name type="person">Toy</> przekroczył naszą granicę. Prokuratura tłumaczy zwłokę tym, że przez dziewięć miesięcy nie mogła ustalić daty urodzenia Turka, a