się z takimi dylematami - mówił Korwin-Mikke.<br>Korwin-Mikke potwierdził też chęć startu w zbliżających się wyborach prezydenckich. - Napoleon III najpierw został prezydentem Francji, a po trzech latach ogłosił się cesarzem - przypomniał historię, która czasami lubi się powtarzać. Zapowiedział, że gdy wygra wybory prezydenckie, pierwsze co zrobi, to mianuje dowódcę wojsk polskich. Jego zdaniem, gdyby dziś ktoś napadł na Polskę, nie wiadomo byłoby, kto miałby stanąć na czele sił zbrojnych. Zniósłby też pobór do wojska, bo jest za armią zawodową, która jego zdaniem jest tańsza i nie karmi pacyfistów, którzy nie są w stanie zabić nawet karpia.<br><au>Beata Zalot</></><br><br><div type="art"><br><br><tit>Szlakami Partyzantów