samej Szczawki współczynniki<br>to był po prostu obłęd dziki!<br>Miała szeroka być - jest wąska!<br>Miała głęboka być - jest grząska!<br>Gdyby nie moje rozeznanie,<br>to byś pan, bohaterski panie,<br>tak dostał, z przeproszeniem, w dupę,<br>że w portki byś nafajdał kupę!<br>Bo nikt się przeczyć nie odważy,<br>że desant związał siły wraże<br>i wroga tak wykrwawił w walce,<br>że z przodu nawet zwykłym malcom,<br>harcerzom, nawet zuchom zgoła,<br>nie był już zdolny stawić czoła!<br><br>Gdy się pyskówka straszna toczy,<br>siedzi, zakrywszy ręką oczy,<br>to blednąc, to znów płonąc, Tumor.<br>W głowie mu huczy straszny rumor<br>i przyśpieszonym rytmem bije<br>serce. O, Boże