Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 01.03 (1)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
czy muszą to robić naszym kosztem.

Studentka Wydziału Prawa Zaocznego UJ



POLITYKA I OBYCZAJE

Nieznany dotychczas epizod z politycznego życiorysu Aleksandra Kwaśniewskiego odkrywa Maciej Rybiński, od nowego roku nowy felietonista "Wprost", w wywiadzie dla miesięcznika "Press". Kiedy dziennikarka wypomina mu, iż znał kiedyś dobrze obecnego prezydenta, Rybiński nie zaprzecza, a wręcz przeciwnie, chwali się: "No, raz nawet obsikaliśmy Dom Kultury Radzieckiej".

Artystka Hanna Bakuła malowała niedawno Jolantę Kwaśniewską, a teraz sporządziła konterfekt Aleksandry Miller, żony premiera. Obydwa portrety wiszą w knajpce-galerii, gdzie obejrzała je Monika Małkowska, krytyk "Rzeczpospolitej". Fragment recenzji: "Wizerunek pani Millerowej króluje nad ladą - chyba niezbyt fortunnie wybrane
czy muszą to robić naszym kosztem.<br><br>&lt;au&gt;Studentka Wydziału Prawa Zaocznego UJ&lt;/&gt;&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;POLITYKA I OBYCZAJE&lt;/&gt;<br><br>Nieznany dotychczas epizod z politycznego życiorysu Aleksandra Kwaśniewskiego odkrywa Maciej Rybiński, od nowego roku nowy felietonista "Wprost", w wywiadzie dla miesięcznika "Press". Kiedy dziennikarka wypomina mu, iż znał kiedyś dobrze obecnego prezydenta, Rybiński nie zaprzecza, a wręcz przeciwnie, chwali się: "No, raz nawet obsikaliśmy Dom Kultury Radzieckiej".<br><br>Artystka Hanna Bakuła malowała niedawno Jolantę Kwaśniewską, a teraz sporządziła konterfekt Aleksandry Miller, żony premiera. Obydwa portrety wiszą w knajpce-galerii, gdzie obejrzała je Monika Małkowska, krytyk "Rzeczpospolitej". Fragment recenzji: "Wizerunek pani Millerowej króluje nad ladą - chyba niezbyt fortunnie wybrane
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego