Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.07 (32)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
przejmowali i niewiele by nas obchodziło. To zresztą udaje nam się nieźle już dziś. Ale słońce szybko by nam się znudziło i znów zaczęlibyśmy marudzić, że jest za ciepło. I dlatego spacerując sobie w ten ciepły lutowy dzień (jak to brzmi), nie martwię się tak bardzo tym, że niebawem znów wróci mróz. Słońca w zimie nigdy nie jest tak wiele, aby się mogło znudzić.
ŁUKASZ WARZECHA

Warszawa nie obroni się przed takim atakiem
Przed takim zamachem nie obroni się żadne metro świata! W godzinach szczytu naszym metrem podróżuje 30 tys. osób. Nie ma tu żadnych zabezpieczeń, które uniemożliwiłyby wejście zamachowca-samobójcy
przejmowali i niewiele by nas obchodziło. To zresztą udaje nam się nieźle już dziś. Ale słońce szybko by nam się znudziło i znów zaczęlibyśmy marudzić, że jest za ciepło. I dlatego spacerując sobie w ten ciepły lutowy dzień (jak to brzmi), nie martwię się tak bardzo tym, że niebawem znów wróci mróz. Słońca w zimie nigdy nie jest tak wiele, aby się mogło znudzić.<br>&lt;au&gt;ŁUKASZ WARZECHA&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Warszawa nie obroni się przed takim atakiem&lt;/&gt;<br>Przed takim zamachem nie obroni się żadne metro świata! W godzinach szczytu naszym metrem podróżuje 30 tys. osób. Nie ma tu żadnych zabezpieczeń, które uniemożliwiłyby wejście zamachowca-samobójcy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego