interwencja. Dwóch policjantów z komisariatu w &lt;name type="place"&gt;Gniewie&lt;/&gt; pojechało do mieszkającego w &lt;name type="place"&gt;Nicponi&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Leona P.&lt;/&gt;, żeby uzyskać świadectwo szczepienia jego psa, który pogryzł mężczyznę. Pan &lt;name type="person"&gt;Leon P.&lt;/&gt; nie wpuścił policjantów i razem z kolegami zabarykadował się w domu. Sytuację opanowało dopiero przybycie specjalnej grupy interwencyjnej uzbrojonej w tarcze i hełmy. Im wrzątek był niestraszny i zdobyli obleganą warownię. Obrońcom domu grozi 10 lat za czynną napaść na funkcjonariusza.<br>&lt;au&gt;ŁW&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Czy próbki DNA mogły zostać zamienione?&lt;/&gt;<br>&lt;intro&gt;Tajemnicza historia zamordowanego noworodka z &lt;name type="place"&gt;Piotrkowa&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>To nieprawdopodobne! Policja nie wyklucza, że ktoś mógł podmienić próbki DNA mające ustalić, czy &lt;name type="person"&gt;Katarzyna Wieczorek&lt;/&gt; (24 l.) jest matką zamordowanego