Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.06 (31)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Zachodniej. Wtedy też nasza gospodarka - ledwie dysząca po dziesięcioleciach Peerelu - była główną przeszkodą w zniesieniu utrudnień wizowych. Cała Europa widziała oczyma wyobraźni tabuny nieokrzesanych Polaków wdzierających się szturmem na ulice Berlina, Paryża czy Wiednia. Wizy jednak zostały zniesione. I co? Nic. Hordy Polaków nie zdemolowały Pól Elizejskich ani nie powyrywały wskazówek Big Bena.
Wyobrażenie mieszkańców Europy Zachodniej o Polakach jest z gruntu fałszywe. Wydaje się im bowiem, że Polak o niczym innym nie marzy, jak tylko o ucieczce ze swojego kraju i sprzątaniu ulic w Amsterdamie. Niestety historia z wizami nic tu nie zmieniła.
GRZEGORZ JANKOWSKI redaktor naczelny

Sobotka może zatopić
Zachodniej. Wtedy też nasza gospodarka - ledwie dysząca po dziesięcioleciach Peerelu - była główną przeszkodą w zniesieniu utrudnień wizowych. Cała Europa widziała oczyma wyobraźni tabuny nieokrzesanych Polaków wdzierających się szturmem na ulice Berlina, Paryża czy Wiednia. Wizy jednak zostały zniesione. I co? Nic. Hordy Polaków nie zdemolowały Pól Elizejskich ani nie powyrywały wskazówek Big Bena.<br>Wyobrażenie mieszkańców Europy Zachodniej o Polakach jest z gruntu fałszywe. Wydaje się im bowiem, że Polak o niczym innym nie marzy, jak tylko o ucieczce ze swojego kraju i sprzątaniu ulic w Amsterdamie. Niestety historia z wizami nic tu nie zmieniła.<br>&lt;au&gt;GRZEGORZ JANKOWSKI redaktor naczelny&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Sobotka może zatopić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego