o wiele głębszy, bardziej zasadniczy i bardziej tajemniczy - dylemat dwoistej świadomości ludzko-boskiej Jezusa. W momentach, gdy świadomość ludzka zdaje się w Nim dominować, np. w Ogrojcu lub na krzyżu, ma On przeświadczenie o konie-czności poddania się śmierci i jej wartościom. W momentach dominowania świadomości nadludzkiej, np. przy scenach <page nr=292> wskrzeszania zmarłych, jest przeświadczony, że to śmierć jest Mu poddana. I tak przewija się w Jego świadomości ambiwalencja śmierci, już nie tylko typu czysto aksjologicznego, lecz także genetycznego. Ta sama śmierć przedstawia Mu się raz jako czynnik tworzący Jego wewnętrzną rzeczywistość, raz On jest tym, kto opanował jej rzeczywistość.<br>Także w