i partykularnie rozumianej, ale ofensywy zmierzającej do podniesienia jakości ich pracy, kwalifikacji, a przez to osiągnięcia wyższego prestiżu i kluczowej pozycji w przemyśle. Nie pomogą żadne akta normatywne nawet najwyższego rzędu. Jeśli jakościowo służba ta będzie słaba i mało aktywna, nie będzie mogła spełniać nałożonych na nią zadań, a gospodarka współczesna tego wymaga i żąda.<br>Jedną z dróg jest uaktywnienie kół TNOiK i PTE w przemyśle, zorganizowanie ich na bazie szerszej, podobnie jak to ma miejsce w bratniej organizacji technicznej NOT. Można pomyśleć nad rozszerzeniem tej pracy w zakładach, nad stworzeniem kół koordynacyjnych branży (duże osiągnięcia w tym kierunku mają stoczniowcy