Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 14.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
w areszcie. P. ma też zapłacić 10 tys. grzywny. - Od kwietnia do października 2000 r., z wyjątkiem maja, Waldemar P. przyjmował co miesiąc łapówki w różnej wysokości, na łączną kwotę nie mniejszą niż 12 tys. zł. Wyczerpuje to znamiona łapówkarstwa - brzmiało uzasadnienie. - Korupcja to czyn o wysokiej szkodliwości społecznej. Dwóm współoskarżonym, Z. i G., zasądzono kary grzywny w wysokości, odpowiednio, 1.5 zł i 4 tys. zł z rocznym zawieszeniem. - To dzięki tym oskarżonym proces mógł się odbyć. Przy wymierzaniu kary sąd wziął pod uwagę ich przyznanie się do winy - uzasadniała sędzia. Wyrok nie jest prawomocny.


Wałem już do dechy!

Kierowcy
w areszcie. P. ma też zapłacić 10 tys. grzywny. - Od kwietnia do października 2000 r., z wyjątkiem maja, Waldemar P. przyjmował co miesiąc łapówki w różnej wysokości, na łączną kwotę nie mniejszą niż 12 tys. zł. Wyczerpuje to znamiona łapówkarstwa - brzmiało uzasadnienie. - Korupcja to czyn o wysokiej szkodliwości społecznej. Dwóm współoskarżonym, Z. i G., zasądzono kary grzywny w wysokości, odpowiednio, 1.5 zł i 4 tys. zł z rocznym zawieszeniem. - To dzięki tym oskarżonym proces mógł się odbyć. Przy wymierzaniu kary sąd wziął pod uwagę ich przyznanie się do winy - uzasadniała sędzia. Wyrok nie jest prawomocny.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>&lt;tit&gt;Wałem już do dechy!&lt;/&gt;<br><br>Kierowcy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego