małżeństw (na wsi nawet 80 proc.) to efekt działania swatów. Młodzi mężczyźni, zwłaszcza w dużych miastach, nie mają czasu na szukanie życiowych partnerek. Zdają się na pomoc fachowców, którzy skrupulatnie, przy pomocy komputera, badają pozycję społeczną, wykształcenie, upodobania, stan zdrowia nie tylko kandydata, ale i jego rodziny do kilku pokoleń wstecz. Ślub w zasadzie nie zmienia stylu życia Japończyka. Jego zadaniem jest utrzymanie rodziny. I robi to sumiennie, tyle że w zupełnym osamotnieniu. Mężatki nie uczestniczą w życiu towarzyskim mężów. Mają swoje własne zajęcia i swoje "towarzyskie godziny". W dni powszednie rano, między 10 a 12, w kinach, barach i kafejkach