Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
Jadzi - pisarka uśmiechnęła się życzliwie do doktora - wiem też co nieco o pańskiej działalności w "Zjednoczeniu kształcącej się młodzieży postępowej", w "Ruchu"; Dziunia całkiem podziela poglądy pana. Czy nie uważa pan jednak, że te wasze pragnienia radykalnej przebudowy świata starych wartości mogą napawać pewnym niepokojem?... Proszę nie posądzać mnie o wstecznictwo, myślę tylko, że naprawianie wszelakiego zła winno odbywać się "przez trud cierpliwy, przez długie i trudne szlachetnienie świata", że obolałości, nierówności, "przeżytki i krzywdy społeczne należy reformować stopniowo, a nie zasypywać ich pod gruzami współczesnego ustroju".

Doktor słuchał w milczeniu i pani Elizie trudno było na razie wywnioskować, jak ocenia
Jadzi - pisarka uśmiechnęła się życzliwie do doktora - wiem też co nieco o pańskiej działalności w "Zjednoczeniu kształcącej się młodzieży postępowej", w "Ruchu"; Dziunia całkiem podziela poglądy pana. Czy nie uważa pan jednak, że te wasze pragnienia radykalnej przebudowy świata starych wartości mogą napawać pewnym niepokojem?... Proszę nie posądzać mnie o wstecznictwo, myślę tylko, że naprawianie wszelakiego zła winno odbywać się "przez trud cierpliwy, przez długie i trudne szlachetnienie świata", że obolałości, nierówności, "przeżytki i krzywdy społeczne należy reformować stopniowo, a nie zasypywać ich pod gruzami współczesnego ustroju".<br><br>Doktor słuchał w milczeniu i pani Elizie trudno było na razie wywnioskować, jak ocenia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego