Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 03.25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
w beczce pełnej fekalii - tak w pierwszych powojennych latach w Szczecinie władza ludowa traktowała przeciwników politycznych. Po torturach zapadały wyroki, w tym kary śmierci. Szczeciński IPN rozpoczął poszukiwania w całej Polsce oprawców, a także ich ofiar.
Śledztwo wszczęto z zawiadomienia jednej z ofiar - Alberta Bila, żołnierza AK. Relacje żołnierza są wstrząsające.
Albert Bil w czasie wojny walczył w AK na Wileńszczyźnie. Po wojnie nadano mu gospodarstwo domowe w Krzemieniu, w województwie szczecińskim. W połowie marca 1946 roku pojawili się u niego w domu funkcjonariusze UB i żołnierze, którzy wywieźli go do lasu. "Miałem zostać rozstrzelany. Naprzeciw stał karabin maszynowy, ja byłem
w beczce pełnej fekalii - tak w pierwszych powojennych latach w &lt;name type="place"&gt;Szczecinie&lt;/&gt; władza ludowa traktowała przeciwników politycznych. Po torturach zapadały wyroki, w tym kary śmierci. Szczeciński &lt;name type="org"&gt;IPN&lt;/&gt; rozpoczął poszukiwania w całej &lt;name type="place"&gt;Polsce&lt;/&gt; oprawców, a także ich ofiar.&lt;/&gt;<br>Śledztwo wszczęto z zawiadomienia jednej z ofiar - &lt;name type="person"&gt;Alberta Bila&lt;/&gt;, żołnierza &lt;name type="org"&gt;AK&lt;/&gt;. Relacje żołnierza są wstrząsające.<br>&lt;name type="person"&gt;Albert Bil&lt;/&gt; w czasie wojny walczył w &lt;name type="org"&gt;AK&lt;/&gt; na &lt;name type="place"&gt;Wileńszczyźnie&lt;/&gt;. Po wojnie nadano mu gospodarstwo domowe w &lt;name type="place"&gt;Krzemieniu&lt;/&gt;, w województwie szczecińskim. W połowie marca 1946 roku pojawili się u niego w domu funkcjonariusze &lt;name type="org"&gt;UB&lt;/&gt; i żołnierze, którzy wywieźli go do lasu. &lt;q&gt;"Miałem zostać rozstrzelany. Naprzeciw stał karabin maszynowy, ja byłem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego