Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 02.13
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
w naszej partii myślenie, iż wszystko można zrobić, byle się nie wydało. Jedni działali nieuczciwie, gdy SLD był w opozycji, bo sądzili, że nikt nie będzie im się przyglądał, inni podejmują nieuczciwe działania teraz, bo widzą, że ich kariera polityczna się kończy i chcą się zabezpieczyć.
W efekcie mamy partię wstrząsaną aferami, pozbawioną wizji i nieodpowiadającą na oczekiwania ludzi o lewicowych poglądach. Sądzę, że po wakacjach nastąpi na tyle duże parcie oddolne, że zostanie zwołany nadzwyczajny kongres, który zdecyduje o samorozwiązaniu się partii. Uważam zresztą, że SLD jest pewnym etapem przejściowym na drodze od dawnej partii komunistycznej do nowoczesnej lewicy europejskiej
w naszej partii myślenie, iż wszystko można zrobić, byle się nie wydało. Jedni działali nieuczciwie, gdy SLD był w opozycji, bo sądzili, że nikt nie będzie im się przyglądał, inni podejmują nieuczciwe działania teraz, bo widzą, że ich kariera polityczna się kończy i chcą się zabezpieczyć.<br>W efekcie mamy partię wstrząsaną aferami, pozbawioną wizji i nieodpowiadającą na oczekiwania ludzi o lewicowych poglądach. Sądzę, że po wakacjach nastąpi na tyle duże parcie oddolne, że zostanie zwołany nadzwyczajny kongres, który zdecyduje o samorozwiązaniu się partii. Uważam zresztą, że SLD jest pewnym etapem przejściowym na drodze od dawnej partii komunistycznej do nowoczesnej lewicy europejskiej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego