Typ tekstu: Książka
Autor: Żukrowski Wojciech
Tytuł: Kamienne tablice
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1966
się, żeby unieść matę, póki nie odeszła.
Częstując ich kawą, do której sypał mnóstwo cukru, objaśniał półgłosem:
- To była moja żona. Nie przedstawiłem, bo nie zna angielskiego... Pochodzi ze wsi, wychowana według starego obyczaju, czułaby się skrępowana w naszym towarzystwie.
Pochwyciwszy zdziwione spojrzenie Margit, dorzucił pospiesznie:
- Nie, ja się nie wstydzę, ona jest dobra, chciałaby mi pomóc, żebym się zmienił i był jak inni, żebym zarabiał, ona płacze po nocach, że wydano ją za obłąkanego, bo cóż to za zajęcie mazać pędzlami po płótnie? I powstają z tego obrazy nie podobne do świata, który ogląda. Jej rodzina mnie z nią ożeniła
się, żeby unieść matę, póki nie odeszła.<br>Częstując ich kawą, do której sypał mnóstwo cukru, objaśniał półgłosem:<br>- To była moja żona. Nie przedstawiłem, bo nie zna angielskiego... Pochodzi ze wsi, wychowana według starego obyczaju, czułaby się skrępowana w naszym towarzystwie.<br>Pochwyciwszy zdziwione spojrzenie Margit, dorzucił pospiesznie: <br>- Nie, ja się nie wstydzę, ona jest dobra, chciałaby mi pomóc, żebym się zmienił i był jak inni, żebym zarabiał, ona płacze po nocach, że wydano ją za obłąkanego, bo cóż to za zajęcie mazać pędzlami po płótnie? I powstają z tego obrazy nie podobne do świata, który ogląda. Jej rodzina mnie z nią ożeniła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego