Typ tekstu: Książka
Tytuł: Wyjść z matni
Rok: 1994
i chcieli za pomocą alkoholu zmienić ten stan.
Włodek: Przygotowaliśmy tu kilka przykładów, oczywiście znowu z Akademii. Każdy jest trochę z innej bajki, ale tak zapisują je pacjenci, raz mniej, raz bardziej konkretnie.
Bardzo często, kiedy byłem wściekły i napięty, wypijałem na rozluźnienie piwko czy setkę.
Będąc w pracy trzeźwy wstydziłem się powiedzieć szefowi, aby mi dał zaliczkę.
Natomiast jak wypiłem, nie miałem z tym problemu.
Jak kiepsko myślałem o sobie, było mi smutno i źle, to sobie walnąłem kielicha.
Kiedy pierwszy raz szedłem do poradni odwykowej, wypiłem setkę na odwagę.
Pewnego razu otrzymałem wezwanie na policję. Bardzo się bałem na nią
i chcieli za pomocą alkoholu zmienić ten stan.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Włodek: Przygotowaliśmy tu kilka przykładów, oczywiście znowu z Akademii. Każdy jest trochę z innej bajki, ale tak zapisują je pacjenci, raz mniej, raz bardziej konkretnie.<br>Bardzo często, kiedy byłem wściekły i napięty, wypijałem na rozluźnienie piwko czy setkę.<br>Będąc w pracy trzeźwy wstydziłem się powiedzieć szefowi, aby mi dał zaliczkę.<br>Natomiast jak wypiłem, nie miałem z tym problemu.<br>Jak kiepsko myślałem o sobie, było mi smutno i źle, to sobie walnąłem kielicha.<br>Kiedy pierwszy raz szedłem do poradni odwykowej, wypiłem setkę na odwagę.<br>Pewnego razu otrzymałem wezwanie na policję. Bardzo się bałem na nią
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego