wyższość, znajdowała się druga osoba. Nawet kiedy to zauważył, nigdy nie potrafił tego w pełni zrozumieć. Na przykład, chociaż rozmowna i nawet wygadana, nigdy nie powiedziała zbędnego słowa, nie wyrwała się niechcący z czymś, czego nie chciała powiedzieć. Angus na przykład nie mógł utrzymać języka jako dziecko, ale jeszcze i wtedy, gdy uważał się już za w pełni dorosłego, ba, doświadczonego konspiratora - nadal nie potrafił się kontrolować. Jeżeli miał coś do powiedzenia i akurat nie mógł tego zrobić, po prostu kusiło go, żeby chociaż rzucić jakąś tajemniczą wzmiankę albo dającą do myślenia uwagę, chociażby tylko do najbardziej zaufanych osób. Walczył ze