Typ tekstu: Blog
Autor: Magda
Tytuł: lalka-magda
Rok: 2003
uczciwie wyprasowane koloru... hm... mocno beżowego, z lekką nutką pomarańczu (wiem, wiem, brzmi okropnie, jednak znacznie lepiej wygląda). Do tego sweter w zbliżonej tonacji, jednak mocniej zaakcentowany. Dopełnieniem do tego był płaszcz - ostatni krzyk męskiej mody, jak zdążyłam się szybko zorientować po ostatniej wizycie w centrum handlowym. Tonacja koloru oczywiście wyśmienicie korespondowała z resztą ubioru. Jeśli ktoś, czytając to, dochodzi do wniosku, że ów facecik w swym wyszukanym stroju to czysta błazenada... to grubo się myli. Wynikać to może jedynie z mego pozbawionego wszelkiej estetyki opisu. Powróćmy jednak do sedna sprawy. Otóż ten wyjątkowo oryginalnie ubrany facet wyskakując ze swego zadbanego
uczciwie wyprasowane koloru... hm... mocno beżowego, z lekką nutką pomarańczu (wiem, wiem, brzmi okropnie, jednak znacznie lepiej wygląda). Do tego sweter w zbliżonej tonacji, jednak mocniej zaakcentowany. Dopełnieniem do tego był płaszcz - ostatni krzyk męskiej mody, jak zdążyłam się szybko zorientować po ostatniej wizycie w centrum handlowym. Tonacja koloru oczywiście wyśmienicie korespondowała z resztą ubioru. Jeśli ktoś, czytając to, dochodzi do wniosku, że ów facecik w swym wyszukanym stroju to czysta błazenada... to grubo się myli. Wynikać to może jedynie z mego pozbawionego wszelkiej estetyki opisu. Powróćmy jednak do sedna sprawy. Otóż ten wyjątkowo oryginalnie ubrany facet wyskakując ze swego zadbanego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego